top of page

Czarnogóra, miejscem dla spragnionych widoków !

Zdaniem Lorda Byrona jedno z najpiękniejszych spotkań morza z lądem wydarzyło się na wybrzeżu Czarnogóry. Każdy kto widział przypominająca fiord Zatokę Kotorską - Boka Kotorska po włosku oznacza usta ,a właśnie w taki kształt układa się ona z góry .Jest to jedno z bardziej urzekających miejsc na ziemi. Wysokie na ponad 1000 m skały schodzą tutaj wprost do morza zostawiając jedynie nieco przestrzeni na urocze miasteczka i kameralne plaże .


Mnie najbardziej oczarowały góry ponad 60 % powierzchni tego kraju leży powyżej 1tys m . Z tamtejszych, przyprawiających o zawrót głowy krętych dróg i szlaków górskich odsłaniają się nam oszałamiające widoki .




Dzisiaj bajkowy Kotor wpisany na listę UNESCO czy Perast gdzie w średniowieczu budowano statki to ulubione miejsce turystów z całego świata . Ja również byłam pod wrażeniem miasta Kotor ale osobiście urzekł mnie Perast ze swoim idealnie wkomponowanym hotelem Iberostar Heritage Grand Perast .Obiekt zapewnia klimatyzowane, nowocześnie urządzone pokoje i apartamenty. Zobaczcie sami ..



Perast - muszę kilka słów tutaj napisać bo jest to jedno z moich wymarzonych miejsc na wakacje .Głównym atutem miejscowości jest malownicza lokalizacja w samym sercu Boki. Tuż obok niego znajdują się dwie, maleńkie wysepki: Sveti Dorde (św. Jerzego) oraz Gospa od Škrpjela (Matki Boskiej na Skale). Z Perastu jak na dłoni widać Zatokę Kotorską, czy jak tu mówią Bokę Kotorską i to chyba jedno z ciekawszych miejsc do jej oglądania. Chwilę oglądania możemy sobie jeszcze upiększyć, jeśli usiądziemy w jednej z licznych restauracji, które ciągną się wzdłuż głównej drogi. Może ceny nie zaliczają się do najniższych, ale kawę czy wino zawsze miło jest wypić. Polecam.

Moja rada dla Zakochanych ... to doskonały kierunek na romantyczny wypad we dwoje. Jeśli planujecie oświadczyny, albo po prostu chcecie zabrać swoją drugą połówkę w jakieś ładne miejsce, rozważcie to czarnogórskie miasteczko.



Kotor kojarzyłam z jednym z portów jakie na swojej trasie w programie mają oferty statków wycieczkowych, które posiadamy w sprzedaży w naszym biurze . Wiedziałam ,że jest piękny ,że zachwyca .Kotor ma to szczęście w nieszczęściu, że jest przepięknym miastem .Szczęście ,że jest piękny, a nieszczęście, bo z tego powodu przyjeżdżają tu dziesiątki tysięcy turystów. Mając na myśli OGROMNE statki wycieczkowe ,

takie na nawet trzy i pół tysiąca pasażerów, a potrafi ich tu kotwiczyć kilka na raz. Wyobraźcie sobie sytuację, w której w porcie stoją np. trzy ogromne wycieczkowce, każdy po dwa tysiące gości, i których pasażerowie muszą się zmieścić wewnątrz starych murów miejskich. Miałam to szczęście ,że odwiedzając to miasto statki nie wpływały ze względu na Covid . Natomiast i tak było trochę turystów .

Co zrobić jak już wybierzecie się tam po pandemii i w okresie wakacyjnym ? W takich chwilach najlepiej uciec wysoko nad miasto. Proponuje wejście na wznoszące się nad Kotorem mury obronne .Wejście w sezonie kosztuje ok 10 euro i do górującej nad miastem twierdzy św. Jana. idzie się jakieś 45 minut, ale to wszystko zależy rzecz jasna od waszej kondycji. Powiem tylko tyle, że do pokonania jest około 1500 schodów .Obstawiam, że przyjdziecie tu nieźle zasapani i zmęczeni. Na pewno jednak widok na Bokę Kotorską, osłodzi wam trudy.


Mój Kotor :



Kolejny symbol czarnogórskich cudowności to Jezioro Szkoderskie . Położone 30 km od Podgoricy ,przy granicy z Albania .Jest największym jeziorem na Bałkanach. Najlepszy widok na jezioro roztacza się z punktu nazwanego Pavlova Strana gdzie przypomina ono rzekę opływającą łukiem potężną górę.


Warto spędzić trochę więcej czasu nad jeziorem ,wypłynąć w rejs. Relaksując się na pokładzie możemy spotkać mnóstwo gatunków ptaków ,ryb a także wykąpać się w turkusowej wodzie. Co Dariusz uczynił !


Koniecznie w tej naszej podróży chciałam jeszcze zobaczyć Budvę . Wydaje mi się ,że jest to fajna baza wypadowa do zwiedzania Czarnogóry .Starówka Budvy jest niewielka - na jej obejście będziecie potrzebowali ok. godziny. Więcej czasu zajmą nam wycieczki poza miasto np. na wyspę Sveti Stefan czy do fortu Kosmac. Nie będę się rozpisywać o historii Budvy , natomiast polecę Wam plaże w okolicach .Jaz Beach - położona na wschód od miasta, Mogren Beach - oddalona od Starówki o około 500 metrów. Dostęp tylko w sezonie letnim (zamknięta podczas sztormów i burz). Old Town Beach - niewielki kawałek plaży tuż obok starówki, całość strzeżona bez możliwości rozłożenia się na własną rękę. Koszt dość wysoki - 25€ . Hawai - plaża na wyspie św. Mikołaja. Stosunkowo tania, ale kamienista (duże głazy w wodzie). Jest bardzo niewiele miejsc, w których można położyć się na własnym ręczniku. Slovenska - plaża miejska Budvy - gruby piasek. Z reguły zatłoczona do granic możliwości. Chyba ktoś miał rację pisząc ,że Budvę albo się kocha, albo nienawidzi. Chyba nie ma w Czarnogórze drugiego takiego miasta, które aż tak dzieliłoby odwiedzających ją turystów. Budva jest bowiem dość specyficzna. Z jednej strony znajdziesz tam piękną, klimatyczną starówkę, pełną wąskich uliczek i zakamarków. Z drugiej strony, Budva to oblegany przez turystów ze Wschodu (głównie Rosjan) głośny, tłoczny i bardzo imprezowy kurort. Co kto woli !





Gdzie się zatrzymać w Czarnogórze opcji jest dużo :


Herceg Novi, Kotor i Zatoka Kotorska – są to najdroższe miejsca w całym kraju, zarówno jeśli chodzi o koszty apartamentów, hoteli czy wyżywienia,

Kilka propozycji : Iberostar Herceg Novi, Iberostar Bijela Delfin, Iberostar Bijela Park, Hotel Palmon Bay, Pensjonat Maxi

Petrovac i Budva – będą troszkę tańsze ale nadal dość drogie, zwłaszcza w miesiącach letnich okupowana przez Rosjan

Kilka propozycji :Hotel Slavija Budva, Iberostar Bellevue , Hotel Vile Oliva&Resort ,

Bar, Sutomore i Ulcinj – są nawet dwukrotnie tańsze niż okolice Zatoki Kotorskiej i riwiery budwańskiej .

Kilka propozycji : Hotel Akapulco ,Hotel Sirena Marta ,Azul Beach Resort Montenegro, Hotel Aria , Pearl Beach Resort ,Hotel Princess .



Gorąco polecam ten kierunek na wakacje ale również poza sezonem będzie pięknie i ciepło .






You Might Also Like:
bottom of page